Najemcy lokali komercyjnych w procesie negocjowania umowy najmu powinni pamiętać o wynikającym z przepisów kodeksu cywilnego prawie wynajmującego do jednostronnego wypowiedzenia wysokości czynszu najmu. W przeciwnym wypadku mogą narazić się na dowolność decyzji wynajmującego w tym względzie, która zagrozi trwałości zawartej umowy najmu.
Negocjacje umowy najmu, z punktu widzenia najemcy lokalu użytkowego, powinny dotyczyć nie tyle ustalenia wyjściowej wysokości czynszu najmu, co mechanizmów, umożliwiających zmianę tej wysokości w czasie trwania stosunku najmu. W tym zakresie jedną z najistotniejszych kwestii jest ukształtowanie umowy najmu przy uwzględnieniu przepisu art. 6851 k.c. Wyposaża on wynajmującego w uprawnienie do jednostronnego podwyższenia czynszu najmu w trybie wypowiedzenia jego dotychczasowej wysokości, najpóźniej na miesiąc naprzód, na koniec miesiąca kalendarzowego. Ustawa nie wprowadza jakichkolwiek szczególnych ograniczeń w tym zakresie. Tym samym wynajmującego nie ogranicza ani żadna maksymalna kwota podwyżki, ani też termin, z upływem którego wypowiedzenie mogłoby nastąpić. Co więcej, nielimitowana jest również częstotliwość tego rodzaju podwyżek czynszu. Teoretycznie więc wynajmujący mógłby wypowiedzieć wynegocjowaną uprzednio stawkę czynszu zaraz po nawiązaniu stosunku najmu, samodzielnie określając jej wysokość. Granice przedmiotowej dowolności zakreślają w tym przypadku jedynie przepisy ogólne, zgodnie z którymi wynajmujący może działać zgodnie ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem zawartej umowy najmu oraz zasadami współżycia społecznego[1].
Omawiane jednostronne uprawnienie wynajmującego odnosi się zarówno do umów najmu zawartych na czas nieoznaczony, jak i oznaczony[2], o ile dotyczą one lokali użytkowych. Skorzystanie przez wynajmującego z przedmiotowego uprawnienia nie wymaga zgody najemcy, jakkolwiek zgoda najemcy lub jej brak przesądzi o skutku, jaki wywoła oświadczenie wynajmującego na byt i warunki umowy najmu.
Powszechnie przyjmuje się, że jeżeli najemca wyraźnie sprzeciwi się wypowiedzeniu wysokości czynszu najmu, umowa najmu wygaśnie z chwilą upływu miesięcznego terminu wypowiedzenia wysokości czynszu najmu, ze skutkiem na koniec miesiąca kalendarzowego[3]. Ten sam skutek nastąpi w przypadku umowy najmu zawartej na czas oznaczony, o ile strony umowy nie postanowiły inaczej. Natomiast jeżeli najemca zaakceptuje podwyżkę czynszu, m.in. poprzez brak manifestacji wynajmującemu braku zgody na nią, z chwilą upływu okresu wypowiedzenia, umowa najmu ulegnie przekształceniu w zakresie wysokości czynszu najmu.
W tym miejscu warto wskazać na istniejące odmienne poglądy wiążące się z brakiem zgody najemcy na podwyżkę czynszu. W opinii niektórych przedstawicieli doktryny, jak i w przypadku nielicznych orzeczeń, funkcjonuje przekonanie, że brak jest jakichkolwiek podstaw prawnych do uznania, że skorzystanie przez wynajmującego z wypowiedzenia wysokości czynszu, przy braku zgody najemcy, prowadzi do ustania stosunku najmu. W konsekwencji, twierdzi się, że taka umowa trwa nadal przy uwzględnieniu związania najemcy nową wysokością czynszu, a jeżeli nie przewidziano w niej uprawnienia najemcy do wypowiedzenia umowy z tej przyczyny (w przypadku umów na czas oznaczony), najemca nie może jej wówczas wypowiedzieć (por. wyrok Sądu Okręgowego w Rzeszowie z dnia 13 marca 2015 r., sygn. akt V Ca 986/14). Pogląd ten znajduje się jednak w zdecydowanej mniejszości. Nie sposób jednak przewidzieć, jak w przypadku ewentualnego sporu wynajmującego z najemcą orzekłby sąd rozstrzygający konkretny spór.
Zdaniem większości komentatorów, nie budzi wątpliwości, że zastrzeżenie w umowie najmu klauzuli waloryzacyjnej powoduje wyłączenie stosowania uprawnienia z art. 6851 k.c. W takiej sytuacji wynajmujący traci ustawowe uprawnienie do jednostronnego wypowiedzenia wysokości czynszu najmu (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 21 sierpnia 2014 r., sygn. akt I ACa 654/14). Wprowadzenie przedmiotowej klauzuli do umowy stanowi zabezpieczenie najemcy. Ponadto, z uwagi na dyspozycyjny charakter przepisu art. 6851 k.c. strony umowy mogą wprost wyłączyć jego stosowanie. Mogą również zmodyfikować, wedle własnych ustaleń, możliwość wypowiedzenia wysokości czynszu przez wynajmującego, regulując przykładowo maksymalną kwotę podwyżki, czy też wprowadzając terminy, po których podwyżka taka może nastąpić.
W przypadku pominięcia omawianego zagadnienia w umowie najmu, w sytuacji skorzystania przez wynajmującego z prawa do wypowiedzenia wysokości czynszu najmu, najemca może albo żądać ustalenia, że stosunek najmu wygasł – o ile kwestionował wypowiedzenie wynajmującego albo kwestionować skuteczność wypowiedzenia (w oparciu o art. 5 i 58 § 2 k.c.), tak też może bronić się w przypadku powództwa wynajmującego o zapłatę.
Trzeba jednak wyraźnie zaznaczyć, że ani w interesie najemcy, ani też w interesie wynajmującego nie jest formułowanie umowy najmu w kształcie, który może wiązać się z ryzykiem długotrwałego i kosztownego postępowania sądowego, ani stanu niepewności prawnej, który mógłby wyniknąć z potencjalnego ryzyka sporu miedzy stronami. Stąd tak ważne jest negocjowanie umów najmu lokali użytkowych w kontekście znajomości ustawowego uprawnienia określonego w art. 6851 k.c. i skutków z niej wynikających. W szczególności uwaga ta istotna jest z punktu widzenia najemców – słabszej strony w zderzeniu z powyższym uprawnieniem wynajmującego.
adwokat Jagoda Guzik
[1] Art. 5 oraz art. 58 § 2 k.c.
[2] Art. 6851 k.c. odnosi się do umów najmu na czas oznaczony, zawartych po dniu 1 stycznia 2005 r.
[3] Tak m.in. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 29 maja 2013 r., sygn. akt V ACa 163/13. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 21 sierpnia 2014 r., sygn. akt I ACa 654/14.